Deprecated function: Unparenthesized `a ? b : c ? d : e` is deprecated. Use either `(a ? b : c) ? d : e` or `a ? b : (c ? d : e)` in include_once() (line 1389 of /home/morowiec/public_html/morowiec7/web/includes/bootstrap.inc).
Jutro wyjazd... powoli wszystko zaczyna się układać po mojej myśli, jakoś to wszystko ogarniam. Dziś szalony dzień - położyłem się spać przed 3 rano, o 6.40 pobudka i jazda do Nowego Dworu Mazowieckiego, oddać motocykl na przegląd, wymianę płynów i opon. Godzinę później melduję się u Michała - uzgadniamy co trzeba wykonać i odwozi mnie na dworzec PKP. Godzina jazdy do Warszawy. Pociąg ma opóźnienie, dojeżdżam dopiero koło 10. Teraz trzeba trochę popracować. Godzina 18 telefon do Michała - motocykl do odebrania, dogadujemy się z Karolem i Ewka na 19.
Witajcie na stronie mojej wyprawy do Finlandii - Tarnów -> Warszawa -> Krynica Morska -> Wilno -> Ryga -> Talin -> Helsinki -> Jyväskylä -> Inari. Postaram się tutaj na bieżąco wrzucać informacje i zdjęcia z wyprawy.
Rano pobudka, dokończenie pracy przy moto - założyć kierunki z tyłu przerobić trochę elektrykę i poskładać do kupy. 18.20 skończone teraz czas dla rodzinki i oczekiwanie na Łukasza i Agnieszkę.
Dla tarnowianina Bartłomieja Zabdyra motocykl jest czymś więcej niż tylko środkiem lokomocji. To niemal członek rodziny. Pasja do dwóch kółek przekazywana była w jego domu z pokolenia na pokolenie. Na motorze jeździł jego tata, poruszał się nim dziadek, a od kilku lat także on sam podróżuje po kraju i Europie uczestnicząc w zjazdach i spotkaniach miłośników motocykli. Na początku sierpnia czeka go najdłuższa z dotychczasowych eskapad - licząca ponad dwa tysiące kilometrów wjedną stronę - podróż do Finlandii, podczas której chce m.in. promować Tarnów.
I stało się - nadszeszła wiekopomna chwila kiedy Cz350 poszła w odstawkę (sprzedana, ale zostala w rodzinie klubowej), a moja nową miłoscią została Honda Cb500R w wersji austryjackiej czyli PC-27. Motocyklem natłukłem pond 32kkm w dwa sezony. Początek to rzucenie się na głęboką wodę, czyli wyjazd zaraz pozakupie na FaakerSee. Pierwsze prace badawczo-poznawcze odbyly sie dopiero po 2,6kkm i to z czystej ciekawości niż z potrzeby.
Z motocyklami jestem związany od małego dziecka dzięki mojemu tacie, choć to nie on wprowadził tradycje motocyklowe w nasza rodzinę. Motocyklem jeździł już mój pradziadek Jan Zabdyr, potem jego synowie Henryk, Stanisław oraz Zygmunt. Kiedyś mój tata "dostał" od swojego ojca Henryka motocykl NSU 250 OSL "AFRIKA". Dostał właściwie kupę części z których jako tako (jak na warunki lat 80-tych) złożył swój pierwszy motocykl. Potem długie lata jeździł różnymi wynalazkami zbudowanymi od podstaw. Obok zdjęcie ostatniej wersji jego motocykla. Potem w 1994 roku kupił pierwszego Gold Winga 1200.