Po raz pierwszy o tym motocyklu przeczytałem przy okazji opisu wyjazdu do Mongolii ekipy która ostatecznie pojechała na Yamahach, ponieważ XR650L oferowana jest wyłącznie w dwóch krajach USA i Australii.
Marzyłem o nim niesamowicie, ale będąc na studiach nie mogłem sobie pozwolić na jego sprowadzenie.
W 2008 roku trafiłem na ten filmi stronę 3 nowozelandczyków którzy przejechali przez całą Australię na XR'kach. Nabrałem pewności że kiedyś go kupię:
Podczas jednej z rozmów z koleżanką na temat różnice cen w Polsce i USA trafiłem na sensowane ogłoszenie. Motocykl praktycznie nowy (600mil) w cenie nowego za oceanem. Tato pojechał, obejrzął i stwierdził bierz. I tak w połowie września 2008 stałem się włascicielm mojego pierwszego terenowego motocykla. Jak to zwykle bywa pierwsza jazda zakończyła się złapaniem kilku rys...