Dziś ostatni dzień wykładów z Nanoscience. Chyba są to najlepsze wykłady z całej serii dotyczące zastosowań prowadzonych badan, jak rozmawiać z przedsiębiorcami i wdrażać w życie nowe technologie. Temat który jest traktowany po macoszemu w Polsce a bardzo ważny. Dzięki temu młodzi ludzie mogą poznać sens swojego trudu - ze nie jest to tylko sztuka dla sztuki, ale realne rzeczy które można wykorzystać. Choćby prosta aczkolwiek cenna uwaga - najpierw wysyłajcie zgłoszenie do urzędu patentowego, a dzień później artykuł do publikacji. Tak samo badania nad budowa liścia lotosu wykorzystano do produkcji farby do malowania domów, dzięki której budynki same się oczyszczają.
Wieczorem "Sauna evening" - pierwszy raz w prawdziwej fińskiej saunie... Temperatury w granicach 70-100 stopni, kilka minut i biegiem do lodowatego jeziora... Za pierwszym podejściem nie odważyłem się, drugi raz a co raz się żyje... Wychodzę stamtąd całkiem odmieniony. Na kempingu spotykam parę z Polski która jedzie objazdem przez całą Skandynawię, wymiana doświadczeń i uwag. Na koniec wieczoru razem z ekipa z Ukrainy siedzimy przy wspólnym barbecue, pożyczają musztardy mówiąc ze uwaga bo to ostre... Chyba jeszcze nie jedli mojej kuchni... Wracam po całym dniu cudownie zmęczony.